Amsterdam, drugi po Paryżu w rankingu moich ulubionych stolic. Niezwykle urokliwe kamieniczki
nad licznymi kanałami, ulice często brukowane, stylowe latarnie i to nieodparte wrażenie, że za chwilę
zza rogu wyjedzie powóz zaprzęgnięty w cztery konie, a na koźle siedzący stangret w czarnym cylindrze
nieśpiesznie pogania stąpającą czwórkę... można by przenieść się wprost do XIX wieku. Na pocztówce
widnieje jeden z trzech głównych kanałów - Keizersgracht. XVII wieczny pierścień kanałów Amsterdamu
został wpisany w 2010 roku na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Kartka od Rity.
I oto kolejny znaczek z serii postcrossingowej, przypominam, że całość można zobaczyć
na tej stronie.