Dzisiaj mamy pierwszy dzień kalendarzowej wiosny. Natura z przekorą zaserwowała nam jej powitanie 
w płatkach spadającego śniegu. Przez całą zimę tyle nie napadało, co w tym tygodniu. I pomyśleć, 
że w Japonii ludzie szykują się do hanami, czyli obchodów święta kwitnącej wiśni.
A na znaczku mało japoński Kłapouchy i Kubuś Puchatek - jak zwykle zadowolony :)
Zapewne miałby ochotę na trochę japońskich smakołyków. Z resztą nie tylko on, ja też nie pogardzę. 
Jak widać, same ciekawostki smakowe, najbardziej intrygują mnie KitKat-y o smaku zielonej herbaty.
Takie cuda można wygrać we wsiowym konkursie. Szczegóły na blogu Na wsi w Japonii. 
Mimo zimna, gorąco polecam :)))



 

















