18 sierpnia 2011

Początek

Na początku był chaos... u mnie też jest chaos, ale spróbuję go opanować.
Postanowiłam podzielić się z Wami kartkami, które dostaję od wspaniałych ludzi z całego świata. Wszystko to dzięki Postcrossingowi.
Wymianę kartek zaczęłam niedawno, jakieś dwa miesiące temu. Tutaj znalazłam informację o tej zabawie i tak się zaczęło. Prosty pomysł, a tyle frajdy!
W czasach swojej młodości, by nie rzec maleńkości, też tak bawiłam się, ale adresy trzeba było znaleźć w specjalnych gazetach i bardziej chodziło o zawieranie znajomości, a nie tylko o kolekcjonowanie pocztówek. Teraz jest o wiele łatwiej. To tyle tytułem wstępu.
Życzę miłego odbioru :)

1 komentarz: