Pocałunek autorstwa Eleny Drobyszewy. Hmm... Ciekawe, do jakiego momentu,
a raczej w jakiej ilości można wykorzystać czyjeś dzieło, do stworzenia własnego.
Artystka (?) wykorzystała w swoim obrazie Pocałunek Gustava Klimta i zapewne jeszcze
czyjeś dzieło. Para pod parasolem wydaje mi się znana, ale nie znam się na sztuce na tyle
dobrze, by móc na szybko odgadnąć czyje to. Tak więc, czy to plagiat?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz