Rumunia, państwo w południowo-wschodniej Europie, tak blisko, a takie dalekie.
Właściwie tak mało wiemy o Rumunii, nie jeździmy tam na wczasy ani na wycieczki.
Nasza wiedza ogranicza się do Drakuli z Transylwanii i niechlubnego wodza kraju,
którego królewskie życie zakończyło się bardzo tragicznie.
A jak widać na poniższym zdjęciu, Rumunia jest pełna pięknych zabytków.
Skoro o Drakuli wspomniałam, to za siedzibę wampira uchodzi zamek w Branie, na zdjęciu
na górze z prawej. Zamek w Hunedoarze to ten z prawej na dole. Mamy tu jeszcze na dole
w środku Pałac Peleş oraz z listy światowego dziedzictwa UNESCO jedna z malowanych
cerkwii północnej Mołdawii na dole z lewej.
Skoro o Drakuli wspomniałam, to za siedzibę wampira uchodzi zamek w Branie, na zdjęciu
na górze z prawej. Zamek w Hunedoarze to ten z prawej na dole. Mamy tu jeszcze na dole
w środku Pałac Peleş oraz z listy światowego dziedzictwa UNESCO jedna z malowanych
cerkwii północnej Mołdawii na dole z lewej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz