Bursztynowa Komnata wykonana na zlecenie Fryderyka I na początku XVIII wieku, trafiła na dwór
rosyjski i ozdabiała jedną z komnat pałacu w Carskim Siole. Od zakończenia II wojny światowej
jej istnienie stanowi nierozwiązaną zagadkę. Czy faktycznie została gdzieś ukryta przez hitlerowców,
czy może spaliła się podczas pożaru w Królewcu, dokąd została przewieziona przez uciekających
Niemców? Obecnie w Carskim Siole podziwiać można jej replikę, nad którą pracowano 24 lata.
rosyjski i ozdabiała jedną z komnat pałacu w Carskim Siole. Od zakończenia II wojny światowej
jej istnienie stanowi nierozwiązaną zagadkę. Czy faktycznie została gdzieś ukryta przez hitlerowców,
czy może spaliła się podczas pożaru w Królewcu, dokąd została przewieziona przez uciekających
Niemców? Obecnie w Carskim Siole podziwiać można jej replikę, nad którą pracowano 24 lata.
Poniżej rewers kartki z pięknymi znaczkami przedstawiającymi bursztynowe detale komnaty.
Jak widać, cała kartka jest w tonacji bursztynowej ;)
Niesamowita!
OdpowiedzUsuńTakie kartki zawsze sprawiają najwięcej radości :)