28 lipca 2013

Australia

Moja pierwsza karta maksimum nadeszła z Australii, a przedstawia fragment mapy Antarktydy, 
a konkretnie ziemię króla Jerzego V i szlaki saneczkowe, które przebyła ekspedycja australijska
 w latach 1911-1914. Kartka wydana została dla upamiętnienia australijskiej wyprawy. Natomiast
 mapa oryginalnie była wydana w 1914 roku przez Królewskie Towarzystwo Geograficzne.  


Czechy

Karkonosze od czeskiej strony. Bardzo mi się podoba ta karteczka :) Karkonosze są największym
pasmem górskim Sudetów, z najwyższym szczytem Śnieżką (1602 m n.p.m.). Należą do Światowej
 Sieci Rezerwatów Biosfery UNESCO.



Holandia

Fryzja, prowincja w północnej Holandii, do której należą cztery wyspy fryzyjskie, 
oddzielone od lądu płytkim Morzem Wattowym. Stolicą Fryzji jest Leeuwarden.



Holandia

I kto by pomyślał, że w Holandii poza polderami są też lasy z taką piękną zwierzyną...
Oczywiście nie o owce mi chodzi... :)



Finlandia

Kolejna zorza polarna w nietypowej wersji. Karteczka może nie jest 3D, ale taka z cyklu 
"ruchomych".  Poruszając kartką w dół i w górę, zorza polarna mieni się pięknymi barwami. 
Szkoda, że skan tego nie oddaje.



27 lipca 2013

Niemcy

Aż wstyd się przyznać, że mimo tak bliskiej odległości dzielącej mnie od Berlina, w swoim dorosłym
 życiu byłam tu tylko jeden raz, półtora roku temu, na jednodniowej wycieczce. I co tu można zobaczyć
 w jeden dzień? Niewiele, ale jak na pierwszy raz całkiem sporo. Jako że był to okres przedświąteczny,
na Breitscheidplatz, między Budapester Strasse (po prawej), a Kurfürstendamm (po lewej)
odbywał się jarmark bożonarodzeniowy. Cały teren wkoło ruin widocznego Kościoła Pamięci,
w dół kartki, aż do niewidocznego tu budynku centrum handlowego, mnożyły się z stragany
z przeróżnymi dobrami, a to gorący würst, a to grzane czerwone wino, dużo straganów z ozdobami
świątecznymi i innymi drobiazgami. Wszystkiemu towarzyszyła, oczywiście, przaśna, niemiecka muzyka ;)


Ta część miasta, po II wojnie światowej, znalazła się w Berlinie Zachodnim. Ulica Kurfürstendamm, 
w skrócie Ku'damm, stała się główną ulicą z niezliczoną ilością sklepów, hoteli, czy restauracji. 
Porównywana jest często do Pól Elizejskich w Paryżu. Za wysokim budynkiem po prawej stronie 
znajduje się słynny Dworzec Zoo, m.in. w dużej mierze, miejsce akcji wstrząsającej książki 
z lat mojej wczesnej młodości pt. "My, dzieci z dworca Zoo" Christiane F. 


Japonia

Japonia wg Abrahama Orteliusa z 1595r., ze zbiorów Sakai City Museum.



Tajwan

Największym zbiornikiem wodnym na Tajwanie jest jezioro Sun Moon (Sun Moon Lake).
Położone w środkowej części wyspy, otoczone górami, stanowi ogromną atrakcję turystyczną.
Otoczenie wokół jeziora jest miejscem zamieszkania Thao, jednego z tajwańskich szczepów
aborygeńskich. Tak, tak, aborygeńskich :) Przykład na blogu na tej stronie. Chociaż pływanie w jeziorze
 jest zabronione, jednak co roku podczas obchodów Święta Środka Jesieni na 3 km trasie odbywa się
 pływacki wyścig, w którym udział bierze kilkadziesiąt tysięcy osób - można tutaj podejrzeć :)



26 lipca 2013

Konkurs - koniec

Dzisiaj mogę już ostatecznie potwierdzić, że konkurs jest zakończony. 
Nikt więcej nie zgłosił się z 30-tką, zasady konkursu zostały spełnione, reklamacje nie wpłynęły :)
Nagrody główne wczoraj powędrowały do dwójki zwycięzców, dajcie znać gdy dotrą.

Postanowiłam jeszcze nagrodzić karteczką wszystkich, którzy przysłali do mnie swoje zrzuty.
Dziękuję Wam wszystkim za miłą i emocjonującą zabawę. I już dzisiaj zapraszam na następne, 
bo takie lub inne na pewno jeszcze będą.
 

24 lipca 2013

Konkurs - wyniki :)

Dzisiaj, grubo przed południem rozstrzygnął się konkurs na łapanie licznika z wartością 30.000. 
Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu dwie osoby natychmiast przysłały zrzut ekranowy z 30-tką. 
Tylko nie bardzo rozumiem, jak to możliwe? Przy każdym niemal odświeżeniu strony, licznik zmienia się,
 a tu dwie osoby uchwyciły to samo. Może to jest jak najbardziej prawidłowe, a tylko ja nie znam się... ;)
Ale do rzeczy...

Tadam... tadam...

Niniejszym ogłaszam, że jako pierwsza 30-to tysięczny zrzut ekranowy przysłała
Agnieszka Rudzik-Sawicka
Brawa!!!

I oto on:


Jako drugi na mecie z minimalną stratą był MIKI
Brawa!!!

Oto zrzut:

Komisja konkursowa w składzie jednoosobowym potwierdziła wypełnienie warunków
 konkursu i zdecydowała uznać oba zgłoszenia jako wygrane.
Zwycięzcom gratulujemy, a nagrody tradycyjnie wyślemy pocztą :)))

Ale to jeszcze nie koniec.
Po wnikliwym przeczytaniu regulaminu, muszę wstrzymać się z odtrąbieniem zakończenia konkursu,
gdyż na maile ze zrzutami mam czekać do końca następnego dnia po dniu pojawienia się 30-tki,
czyli do końca dnia jutrzejszego. Bo skoro dwie osoby mogły trafić 30-tkę, to i trzy też, i cztery,
i może czekają z wysłaniem maila do jutra? I wówczas okaże się, że mamy jeszcze więcej zwycięzców,
a im też należą się fanfary :)) Wobec powyższego ostateczne rozstrzygnięcie i zakończenie nastąpi
w najbliższy piątek. A zatem do zobaczenia :)

Tajwan

Jiufen - miasteczko położone w górzystym obszarze niedaleko Tajpej na Tajwanie jest dziś popularną
 atrakcją turystyczną. Ale nie zawsze tak było. Przez długie lata było małą wsią, aż w 1893 roku,
 w pobliskich górach odkryto złoto, które przyciągnęło wielu chętnych do szybkiego wzbogacenia się. Gorączka złota trwała do czasu II wojny światowej. Po wojnie wydobycie złota spadło, ostatecznie
 w 1971 roku kopalnię zamknięto, a o mieście wszyscy zapomnieli. W 1989 roku na ekranach
 tajwańskich kin pojawił się film Miasto smutku, do którego zdjęcia kręcono m.in. w Jiufen.
Film, ze względu na poruszany temat, szybko stał się hitem. Wielu ludzi postanowiło zobaczyć miejsce,
gdzie działa się akcja filmu i tak Jiufen po raz drugi zaczął przeżywać gorączkę, tym razem turystyczną.
 W mieście zachowało się wiele starych budynków, powstało też sporo nowych w stylu retro - herbaciarnie,
 kawiarnie, sklepy z napisem "Miasto smutku", wszystko by przyciągnąć turystów. Stan turystycznego
 prosperity podtrzymał oskarowy film animowany Spirited Away, w którym jako modelu miejsca akcji
użyto właśnie Jiufen. 



Uwaga, uwaga!!! 30.000 nadchodzi :))) To jednak już dzisiaj!

Brazylia

Z Brazylii otrzymałam moje pierwsze, podwójne TYC.
Poniższa karteczka przedstawia kościół św. Franciszka z Asyżu w miejscowości Pampulha
 koło Belo Horizonte, w stanie Minas Gerais w południowo-wschodniej Brazylii. Kościół został
 wybudowany i uroczyście otwarty w 1943 roku, a zaprojektował go najsłynniejszy brazylijski
architekt Oscar Niemeyer, autor między innymi słynnego sambodromu w Rio de Janeiro,
czy wielu obiektów użyteczności publicznej w Brasilii, stolicy kraju.


Ciekawie prezentuje się kościół od tyłu...

http://bomlero.blogspot.com/2012/12/oscar-niemeyer-o-genio-das-formas-o.html
... oraz w nocy.

http://veja.abril.com.br/blog/ricardo-setti/tema-livre/oscar-niemeyer-em-cada-obra-uma-escultura/
Innym, bardzo ciekawym obiektem zaprojektowanym przez Niemeyera jest budynek Muzeum Sztuki 
Współczesnej w Niteroi. Poniżej ciekawa prezentacja budynku przypominającego wyglądem talerz UFO.


Druga pocztówka przedstawia kolejkę linową na Głowę Cukrową w Rio de Janeiro.
Przy poprzednim wpisie dotyczącym Rio de Janeiro już pisałam, że w 2012 roku na listę
światowego dziedzictwa UNESCO został wpisany krajobraz carioca, czyli obszar pomiędzy
 górami, a morzem w Rio de Janeiro. 



Niemcy

Czarno-białych zdjęć ciąg dalszy. To umiejscowiłabym w czasie na przełom XIX i XX wieku.



Białoruś

Urocze zdjęcie, prawdopodobnie z połowy XX wieku.
Wygląda mi to bardziej na Stany Zjednoczone niż na Białoruś :))



21 lipca 2013

Chiny

Kamienny Las (Shilin) w prowincji Junnan w południowo-zachodnich Chinach. Kamienne formacje
faktycznie wyglądają ja drzewa wyrastające z ziemi. Przez miliony lat woda drążyła i wypłukiwała
wapienne skały, i to za jej przyczyną możemy dzisiaj podziwiać takie widoki. Zjawisko to nazwane
jest krasem, a zespół form krasowych tworzy w tym przypadku kras wieżowy.
Część obszaru Shilin wraz z dwoma innymi obszarami, została wpisana na listę światowego
dziedzictwa UNESCO w 2007 roku ogólnie jako Kras południowochiński z opisem
 "bezkonkurencyjny pod względem różnorodności cech krasowych i krajobrazu".


Poniżej mamy opisany i zilustrowany proces krasowienia na przykładzie krasu wieżowego
 Tsingy na Madagaskarze - źródło. Trzeba przyznać, że robi wrażenie.
Do tego samego źródła warto zajrzeć po więcej zdjęć.


W przesyłce były też inne pocztówki, zapewne jakieś reklamowe, ale co one reklamują, tego nie wiem:)



Była też karta, chyba na doładowanie telefonu... 


... i taka kartka, chyba z jakiejś loterii, bo w środku jest lucky number :)


A wszystko to nadeszło w kopercie o znacznych rozmiarach 27x16cm.



Przypominam o łapaniu licznika, to już za kilka dni :))


Rosja

Mieszanka wybuchowa dwóch wielkich Hiszpanów:
Salvador Dali z ukrzyżowanym szkieletem autorstwa Antoni Gaudiego, Paryż 1969.
Foto: Vaclav Chochola (1923-2005).



14 lipca 2013

Konkurs :)

Przyszedł czas i na mnie. Miesiąc temu minęły mi dwa lata od zarejestrowania się na Postcrossing.com
 i aktywnego wysyłania oraz otrzymywania pocztówek. Za miesiąc miną dwa lata jak prowadzę tego bloga. 
Pierwszą okazję jakoś przegapiłam, w czasie drugiej będę na wyjeździe wakacyjnym, więc postanowiłam
ogłosić szybki, dość nietypowy konkurs zupełnie (pozornie) nie związany z pocztówkami. 


Otóż za kilka dni zawita na strony mojego bloga 30-to tysięczny oglądacz i chciałabym, by nie był to ktoś
anonimowy i przypadkowy. Zatem do dzieła! Złapcie 30-to tysięczne wejście, a w nagrodę wyślę do zwycięzcy 5 czystych kartek, w miarę możliwości z galerii jego ulubionych oraz jedną zapisaną, osobną wysyłką. Jeśli nikomu nie uda się polowanie, wygrywa osoba będąca najbliżej liczby 30.000 (przed lub po).

A skąd będę wiedzieć, kto wygra? Oto zasady:

  1. Zgłoś chęć łapania licznika w komentarzu pod tym postem, umieszczając również link do swojej galerii ulubionych polskich kartek, albo do profilu z preferencjami na postcrossingu. Jeśli nie jesteś postcrosserem, podaj jakie tematy kartek Cię interesują.
  2. Jeżeli jeszcze tego nie zrobiłaś/ nie zrobiłeś, zapisz się do grona obserwatorów mojego bloga.
  3. Jeśli prowadzisz bloga, umieść banerek z informacją o konkursie wraz z odnośnikiem do tego posta na swoim blogu, a w zgłoszeniu, podaj również link do swojego bloga.
  4. Teraz już tylko wystarczy poczekać na właściwy moment i... złapać licznik :))), czyli zrobić zrzut ekranowy z trafioną 30-tką razem z godziną i datą systemową, i taki zrzut wysłać do mnie na adres frutina7<at>gmail<kropka>com wraz ze swoim nickiem zgłoszeniowym. 
  5. Na maile czekam do końca następnego dnia po dniu pojawienia się 30-tki. 
  6. Gdyby dwie osoby były najbliżej, przed 30-tką lub po, np. 29996 i 30004, liczy się czas zgłoszenia, czyli otrzymania przeze mnie maila, wcześniejszy wygrywa. :D

Przykładowy zrzut wygląda tak:


Zatem miłej zabawy!!!

13 lipca 2013

USA

Chociaż na pocztówce widnieje napis New Hampshire odnoszący się do stanu w północno-wschodniej
części USA, to zdjęcie przedstawia Górę Waszyngtona (Mount Washington), najwyższy szczyt
Gór Białych w Appalachach i jednocześnie najwyższy szczyt wschodniej części Stanów Zjednoczonych
(1917 m n.p.m.). Jeszcze dokładniej określając miejsce - na zdjęciu widoczny jest wąwóz Tuckermana
na południowo-wschodnim zboczu góry. Sezon narciarski trwa tu cały rok, jednak najlepsze warunki
do uprawiania sportów zimowych są od kwietnia do lipca. 


Wracając do samej góry Mt. Washington, na jej szczyt można wjechać kolejką zębatą, która jako 
pierwsza tego typu na świecie została wybudowana w USA i oddana do użytku w 1869 roku.
O podobnej kolejce pisałam przy okazji wpisu o Pikes Peak w Kolorado.
A na filmikach poniżej można podejrzeć jak taki wjazd wygląda i jak działa kolej.

Filmik trochę przydługi, ale w okolicach 6:25 można zobaczyć piękne widoki :)

Nie wiem dlaczego nie mogę wkleić drugiego filmu, a jest on ciekawy,
gdyż widać jak działa sama kolej. Wobec tego podaję link:
http://www.youtube.com/watch?v=THjadI_Kp24



11 lipca 2013

Polska

Jako że sezon wakacyjny rozpoczęty, poniżej przedstawiam efekt molestowania znajomych o wysyłanie
 pocztówek z fajnych miejsc. Krzywy Domek w Sopocie był moim pragnieniem od dawna i udało się. 
Za moją namową koleżanka odnalazła go, obejrzała, udało jej się kupić pocztówki i wysłać je :)) 
Dzięki Dorota!



Hongkong

Wieżowce Hongkongu i niesamowita symfonia świateł. Piękna, duża pocztówka z wymiany z Rafałem.



10 lipca 2013

Niemcy

Katedra w Kolonii, widok z lotu ptaka. Poprzednie zdjęcia do porównania: raz, dwa, trzy.



Niemcy

W związku z faktem, że tydzień temu rozpoczęły się wakacje, czas na wakacyjną kartkę. 
Ostsee, czyli nasz poczciwy, zimny Bałtyk :)